sobota, 30 grudnia 2017

Cuda i cudeńka - Agnieszka Olejnik

W małym, sennym miasteczku tylko na pozór niewiele się dzieje. Malownicza kamienica z mansardą, której szczyt zdobią dwa zamyślone anioły zwane Serafinami, skrywa pod swym dachem niejedną tajemnicę. Nieprzewidziane okoliczności sprawiają, że Lena, dziewczyna pełna marzeń i wiary w przyszłość, zostaje jej nową lokatorką. Poznaje swoich sąsiadów, nietuzinkowe postaci, które sprawiają, że życie dziewczyny staje się jeszcze barwniejsze niż dotychczas. Wśród jej nowych przyjaciół jest Francesca, ekscentryczna Włoszka po przejściach, która prowadzi mały sklepik z cudeńkami. Lena, która uwielbia zmiany, dołącza do niej. Zaczyna również korespondować z tajemniczym Borysem, właścicielem mieszkania na strychu, który skrywa bolesną tajemnicę. Dzięki świątecznej wymianie pyszności, mieszkańcy kamienicy lepiej poznają siebie i swoje sekrety. Najwyraźniej kamienne anioły opiekują się nimi, prostując pokręcone ścieżki, którymi prowadzi ich los.

Format: e-book
Ilośc stron:   360
Wydawnictwo: Filia
Cykl: Mansarda pod Aniołami tom 1

Agnieszka Olejnik tworzy świetne książki dla kobiet, ciepłe, wzruszające i co ważne , zapadające w pamięć. Cuda i cudeńka są dla mnie szczególne, bo okolice, w których się dzieją są mi doskonale znale i znajdują się niedaleko mojego miejsca zamieszkania. Lubsko, Jasień, Zielona Góra to moje lubuskie klimaty, a ja jestem patriotką lokalną :)

Uwielbiam klimatyczne powieści, które się czuje przez skórę i przez nos :) Malownicza kamieniczka w Lubsku, z aniołami na elewacji zdobyła moje serce i wyobraźnię. Polubiłam bohaterów i mieszkańców tego miejsca, a szczególnie główną bohaterkę Lenę.
Lena, bezrobotna nauczycielka,  przyjechała do Lubska, aby opiekować się ciężko chorą babcią. Nie byłoby w tym nic dziwnego , gdyby nie fakt, że w swoim dwudziestosześcioletnim życiu, kobieta po raz pierwszy spotyka się ze swoją babcią. Babcia jest dziwną osobą, nastawioną negatywnie do całego świata i także do swojej rodziny. Ma tylko syna, ojca Leny, ale trzyma go na dystans. Mężczyzna niewiele wie o swojej matce i nie zna ojca. Lena opiekuje się babcią, która nie odzywa się do wnuczki nawet słowem, a jej ciepłe gesty zbywa fukaniem i obrażaniem się. 

Dziewczyna nie ma lekko, jest zupełnie sama, w zagraconym pokoiku na materacu, a zbliżają się Święta. Postanawia poznać sąsiadów babci i nawiązać znajomości, które ubarwią jej pobyt. Poznaje barwną Franceskę i nawiązuję współpracę z jej butikiem Cudeńka, tworząc rękodzieła, które są tam sprzedawane. Kobiety zaprzyjaźniają się. Do tego kręgu dołącza urocza staruszka z pieskiem i nalewkami oraz Beata i jej córka, sąsiadka z góry, która ma problemy rodzinne. Ponadto Lena opiekuje się poddaszem i roślinami, które tam zgromadził tajemniczy Borys, a opiekowała się ni jej babcia. Nawiązuje korespondencję z mężczyzną i ta znajomość zaczyna pomału wykraczać poza ramy znajomości,a le nagle się urywa.... Tak jak urywa się fabuła na koniec pierwszego tomu i za to bym chętnie udusi panią Agnieszkę :) :) :) Bo teraz muszę czekać do lutego na drugi tom :)

Cuda i cudeńka to ciepła opowieść o rodzinie, o miłości , przyjaźni, ale również o tajemnicy z przeszłości, którą przyjdzie z czasem rozwiązać Lenie ( w każdym razie taką mam nadzieję). 
To ciepła i wzruszająca historia, choć niestety negatywna staruszka nie zmienia się ani na jotę  do końca książki, ale Lena nie odpuszcza i pewnie z czasem uda się jej skruszyć ten lodowaty mur.
Jej ciepła osobowość sprawia, ze zjednuje sobie ludzi wokół i przy pomocy aniołów wpływa nich losy. A jak potoczą się dalsze losy samej Leny? Zobaczymy!



Książka dostępna jest w formacie e-book na Legimi.pl



2 komentarze:

  1. Lubię takie historie, chociaż autorka nie jest mi znana, muszę nadrobić!

    OdpowiedzUsuń
  2. Z przyjemnością zatopię się w tej lekturze. :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...