niedziela, 3 grudnia 2017

Mój kalendarz adwentowy PartyLite

Święta Bożego Narodzenia zbliżają się. Część Polski została już pokryta śniegiem, a u nas nadal deszcz... Uwielbiam świąteczny czas i staram się go celebrować - stroję dom, czytam świąteczne książki i odliczam dni do Wigilii na kalendarzu adwentowym.



Jedni jedzą czekoladki, inni otwierają codziennie niespodzianki, a ja palę świeczki :) :) :)


W tym roku korzystam z Kalendarza adwentowego PartyLite i codziennie wypalam jedną świeczkę tealight o innym zapachu. Wielką frajdę daje mi otwieranie okienek i wąchanie zapachów - są one niespodzianką - inną na każdy dzień :) Cieszę się jak dziecko! Uwielbiam, kiedy dom pięknie pachnie, a PartyLite mi w tym pomaga.




Jeśli chcecie spróbować zapachów PartyLite - polecam Ewę z PartyLite Wyposażenie wnętrz Warszawaznakomitą konsultantkę, niezawodną i zawsze gotową do działania.



3 komentarze:

  1. Ostatni rok, w którym nie mam kalendarza adwentowego. W przyszłym roku muszę koniecznie to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nigdy nie kalendarza adwentowego - owszem, taki dla dzieci z czekoladkami mi się zdarzał i wtedy w jeden wieczór pochłaniałam wszystkie słodkości xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz widzę kalendarz adwentowy ze świeczkami. chętnie sama bym taki przygarnęła.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...