czwartek, 24 maja 2018

Ja chyba zwariuję! - Agata Przybyłek

Miłość można znaleźć wszędzie, nawet… w szpitalu psychiatrycznym! Nina ma dwójkę dzieci i byłego męża. Tak jak żywioł powietrza, jest silna i niezależna, jednak nie ze wszystkim zawsze daje sobie sama radę. Zresztą kto by dawał, gdy w pracy atakuje cię szalony pacjent, twój były jest wiecznym nastolatkiem, mamusia znajduje ci nowego męża na portalu randkowym, a ty w dodatku potrącasz autem nauczycielkę swojego dziecka? Na szczęście Nina może liczyć na wsparcie rodziny oraz przystojnego kolegi z pracy, psychiatry Jacka. Na nieszczęście obydwoje mają ten sam problem – nadopiekuńcze rodzicielki. Podczas gdy mama Niny cieszy się, że córka wreszcie się zakochała, mama Jacka nie jest zachwycona faktem, że syn z kimś się umawia. Tylko jak tu sabotować związek swojej dorosłej pociechy? „Ja chyba zwariuję!” to romantyczna i zarazem pełna zwrotów akcji opowieść o codzienności, która daje nam nadzieję na wszystko, co najlepsze.

Okładka: miękka
Ilość stron:   384
Wydawnictwo: Czwarta Strona

Ona i On - spotkali się... w szpitalu psychiatrycznym w Brzózkach. On, lekarz, który sam leczy się na nerwicę i mieszka z mamusią. Ona, rozwiedziona z dwójką dzieci i matką, która za punkt honoru wzięła znalezienie jej faceta. Jacek i Nina, spotkali się zupełnie przypadkiem, choć wielokrotnie musieli się minąć na szpitalnych korytarzach. Do Niny przyczepił się szalony pacjent, który ubzdurał sobie, że Nina jest miłością jego życia i nie chce się odczepić. Kobieta zaczyna się bać przychodzić do pracy, a Jacek jak rycerz na białym koniu obiecuje jej pomóc. Kobieta robi na nim wrażenie i umawiają się na randkę. Na randkę ku radości matki Niny i ku frustracji i rozpaczy matki Jacka, która traktuje go jak małe dziecko - gotuje mu, szykuje ubrania i wręcz wpadła na pomysł, że może odwozić go do pracy :) Pomimo przeciwności losu miłość kwitnie, a wokół zakochanych dzieje się wiele, Innych by ten natłok wydarzeń przeraził, ale nie ich :)
Poznaj Jacka i Ninę i niespodzianki, które przygotowało dla nich życie!

Agata Przybyłek napisała kolejną niezwykle optymistyczną i wzruszającą opowieść, gdzie świat wokół się wali, a miłość kwitnie. Przeczytałam z przyjemnością i uśmiechem na twarzy w jedno popołudnie, leżąc na leżaku i ciesząc się słońcem. Ja  chyba zwariuję! to znakomita lektura na lato, która przynosi odprężenie i chwile relaksu po ciężkim dniu pracy. Polecam serdecznie!




3 komentarze:

  1. Krążą słuchy,że to najlepsza książka w dorobku twórczym autorki, więc na pewno przeczytam.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie kiedyś sięgnę po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeczytałam wiele pozytywnych opinii o tej książce, więc zapewne po nią sięgnę :D Zapowiada się świetna zabawa :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...