piątek, 5 czerwca 2020

77. Zawsze w porę - Agnieszka Krawczyk

Na ulicy Wierzbowej szczęśliwe chwile splatają się z tymi trudnymi: miłość z rozczarowaniem, radość ze smutkiem. Każdy z sąsiadów musi się zmierzyć z niełatwym wyzwaniem. W miasteczku także szykują się zmiany, a nie wszystkie będzie łatwo zaakceptować. Tylko czy społeczność będzie potrafiła się zjednoczyć i wspólnie pokonać przeciwności? Wciągająca opowieść o ludziach, którzy walczą o swoje szczęście i wierzą, że życie pisze dla nich dobry scenariusz. I choć teraz pada deszcz, wkrótce musi zaświecić słońce. Bo na świecie każda sprawa ma swój czas i nie dzieje się bez przyczyny. Ważne, żeby mieć nadzieję, iż prowadzi nas pomyślna gwiazda. I że pewne rzeczy zawsze przychodzą w porę. Nawet jeśli w tym momencie ich nie oczekujemy.

Okładka: miękka
Ilość stron:  550
Wydawnictwo: Filia
Cykl: Ulica Wierzbowa 

 
Zawsze w porę to drugi tom z cyklu Ulica Wierzbowa, którą rozpoczął Najmilszy prezent. Bardzo lubię książki Agnieszki Krawczyk, więc od razu sięgnęłam po tą pozycję. Autorka pisze ciepłe i wzruszające babskie opowieści, które chwytają za serce i pozostają w pamięci czytelnika na długo. Z jej bohaterami się zaprzyjaźniam i wracam do już przeczytanych książek. Lubię jej pióro i klimat, jaki tworzy w swoich powieściach.
 
 Wracamy na malowniczą ulicę Wierzbową, gdzie mieszkańcy doskonale się znają. Co nie znaczy, że wszyscy się tutaj lubią, jednak jest wiele niezwykle sympatycznych osób. 
Pani Flora Majewska zdecydowała się pozostać na Wierzbowej i nie może doczekać się przeprowadzki do jej domu, Hani z Nelką i Błażejem. Hanna pakuje rzeczy i myśli o przyszłości, a towarzyszą jej nieprzyjemne spotkanie z teściami i niedługo byłym mężem. Adwokatka popiera jej decyzje i młoda kobieta zaczyna nowe życie u boku pani Flory, którą uwielbia. Nela zaczyna redakcję gazetki ulicznej, która zdobywa spore grono wielbicieli. Artystyczne rodzeństwo Oławskich coraz bardziej wpisuje się w okolicę i mieszkańców. Rzeźbiarz po namowach Weroniki zaczyna stosować nowy materiał, a jego siostra kręci film o seniorkach. Tymczasem okoliczna "złota rączka", pani Jola, znajduje barowy ekspres do kawy, który robi niemałe zamieszanie w okolicy. Unieruchamia seniorkę spadając jej na nogę, a przy tym aktywuje okolicznych mieszkańców do walki o kino Bajka, gdzie ten ekspres dawniej działał w kawiarence. Te działania mocno aktywują mieszkańców, wychodza lokalne przekręty, ale również nowe przyjaźnie.
Na Wierzbowej nie ma nudy - odwiedźcie tę niezwykłą uliczkę :)

Zawsze w porę to powieść, którą czyta się jednym tchem, kibicując bohaterom i towarzysząc im w codziennym życiu. Książka jest bardzo realna i prawdziwa w swoim przekazie. Niesie  ogromną dawkę dobrej energii i pokazuje jak ważne w zyciu jest ludzkie wsparcie i pomocna dłoń.
Serdecznie polecam!!!!
 
















3 komentarze:

  1. Nie czytałam pierwszego tomu, więc raczej po tę książkę nie sięgnę.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Najpierw przeczytam tom pierwszy, a potem zdecyduję,czy chcę kontynuować serię. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. I mi bardzo się ona podobała! :) Idealna na ten letni czas, a do tego ma CUDOWNĄ okładkę! :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...