Chciałam zaprezentować Wam mój nowy stosik - pierwszy w Nowym Roku :)
Przytachałam go z zaprzyjaźnionej biblioteki - kilka pozycji w końcu udało mi się "dopaść"!
Zdjęcie niestety nie jest zbyt wyraźne, więc podam zawartość:
1. T. Canavan - Łotr
2. T. Canavan - Misja Ambasadora
3. S. Keenan - Zniszczone dzieciństwo
4. J. Hines - Piaty sekret
5. O. Rudnicka - Martwe jezioro - recenzja TUTAJ
6. K. Morton - Zapomniany ogród
7. K.Kotowski - Modlitwa do Boga Złego
8. J.Chmielewska - Gwałt
Piękne zdobycze :)
Ciekawa jestem tego "Gwałtu" Chmielewskiej, bo spotkałam się z różnymi, często sprzecznymi opiniami.
OdpowiedzUsuńMiłej lektury! ;)
Świetny stosik! Canavan i Morton chętnie sama bym poczytała :))
OdpowiedzUsuńTo życze Ci wiele wolnego czasu, byś mogła się sprawnie uwinąć z tym stosikiem :-D
OdpowiedzUsuń'Zapomniany ogród' to książka o której marzę. Przeczytałam dwie poprzednie powieści Kate Morton i uważam, że doskonale oddaje klimat, snuje piękne i wzruszające historie. Ciekawa jestem Twoich wrażeń po lekturze :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię Kate Morton, bardzo podoba mi się klimat, jaki tworzy w swoich powieściach. Już cieszę się na kolejne miłe chwile z Trudi Cavanan.
OdpowiedzUsuńI ciekawa jestem krytykowanego "Gwałtu" Chmielewskiej.
Oj piekne zdobycze:)Zazdroszcze i czekam na recenzje.
OdpowiedzUsuń"Zapomniany ogród" kusi mnie najbardziej:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Prezentuje się stos imponująco, czytałam tylko "Martwe jezioro", ale reszta też ciekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńmega stos. Canavan bym podkradła!
OdpowiedzUsuńTych książek pani Canavan jeszcze nie czytałam. Jestem ciekawa twojej opinii, miłej lektury ;)
OdpowiedzUsuńFajny stosik. Na mnie obie książki Canavan czekają od zeszłego roku i jakoś nie umiem znaleźć dla nich czasu :/
OdpowiedzUsuńMnie oczarowała Kapłanka w bieli, mam nadzieję że teraz też mi się spodoba :)
UsuńPiękny stos. Gratuluję!!
OdpowiedzUsuńFajowy pierwszy stosik :D
OdpowiedzUsuńNowy ro trzeba dobrze zacząć, najlepiej stosikiem ;) 1 i 2 chciałabym przeczytać o 8 słyszałam tylko negatywne opinie ale i tak życzę ci miłej lektury ;)
OdpowiedzUsuńJa też czytałam negatywne opinie. ale lubię książki Chmielewskiej i zobaczymy jakie wrażenie zrobi na mnie. nie skreślam z góry.
UsuńZa Trudi powinnam w końcu się wziąć, ech...
OdpowiedzUsuńStos śliczny. Ja teraz czekam na mój, ciągle jeszcze w podróży ;)
dzięki :)
UsuńDzięki wszystkim za dobre słowo ! :)
OdpowiedzUsuńMisja ambasadora i Łotr - mogłabym się nad nimi rozpływać i rozpływać, podobnie jak nad resztą twórczości Trudi Canavan.
OdpowiedzUsuń