czwartek, 30 stycznia 2014

Niewidzialny strażnik - Dolores Redondo

Po raz pierwszy w Czarnej Serii powieść z elementami fantastyki i mitologii baskijskiej. W mrocznej dolinie rzeki Baztán zostaje znalezione nagie ciało nastoletniej dziewczyny. Policja szybko ustala związek pomiędzy jej śmiercią a mordem na innych młodych ofiarach. Śledztwo trafia w ręce detektyw śledczej Amaii Salazar. Aby je prowadzić, Amaia wraca w do rodzinnego miasteczka, które kojarzy jej się raczej z koszmarami dzieciństwa, niż beztroską idyllą młodości. Jej zmagania ze sprawą brutalnych morderstw angażują ją także osobiście, a wstrząsające zbrodnie ujawniają symbolikę seksualną. Wzdłuż rzeki odnajdują się kolejne ciała, nie pozostawiając detektyw ani chwili wytchnienia. Przerażająca, nierozwikłana tajemnica z dzieciństwa powraca niczym koszmarny sen… 

Okładka: miękka
Ilość stron: 408
Wydawnictwo: Czarna Owca
Cykl: Czarna Seria

Czy jest możliwe połączenie baśni, mitów ludowych i kryminału? Okazuje się, że tak. Świetnie sobie z tym poradziła Dolores Redondo, absolwentka gastronomii i prawa. Nie czuła się spełniona w prowadzeniu restauracji, więc oddała się pisaniu. Zakochana w mitologii i baskijskich opowieściach, oddała temu pokłon w swojej powieści „Niewidzialny Strażnik”. Spotkacie w nim chłodny realizm, rzeczywistość, jak i niesamowite siły ponadnaturalne i mistyczne. Zestawienie iście szatańskie i na pewno wyróżniające tę książkę w Czarnej Serii!

Autorka przenosi nas w malownicze odstępy, w pobliżu mrocznej rzeki Baztan, niedaleko miasteczka Elizando. Zostaje tam znalezione nagie ciało młodej dziewczyny. Detektywi sprawdzają ślady i znajdują powiązanie z podobnymi zbrodniami sprzed lat. Sprawę prowadzi komisarz Amaia Salazar, która powraca do swego rodzinnego miasteczka Elizando. Sprawa do łatwych nie należy, a w trakcie śledztwa dochodzi do kolejnych zabójstw. Denatki są nagie i ułożone w charakterystyczny sposób. Czyżby kolejny psychopata daje swe ujście w seryjnych morderstwach? Amaia musi wyjaśnić sprawę zabójstw, a klimat miasteczka i napływające wspomnienia z przeszłości, wcale nie ułatwiają jej sprawy. Dodatkowo, mieszkańcy za zbrodnie winią mitycznego baskijskiego stwora, basajauna. 
Jak walczyć z widmem? Czy sprawcą jest człowiek z krwi i kości czy mityczny stwór? Przed Amaią trudne zadanie….

„Niewidzialny Strażnik” to niezwykłe połączenie mocnej powieści kryminalnej z fantastyką i magią, bardzo oryginalne i intrygujące. Powieść ma niezwykły klimat, wręcz namacalny, tajemniczy, mroczny. Wierzenia ludowe i rzeczywistość stanęły w natarciu, co w efekcie dało niesamowite wrażenie i bardzo realny obraz całości. Opowieści z kraju Basków zostały przedstawione bardzo malowniczo i plastycznie, urzekają i głębiej wprowadzają czytelnika w tematykę książki. Przedstawiona historia jest opowiedziana bogatym, ale jasnym językiem, w sposób ciekawy i przemawiający do wyobraźni czytelnika. Barwne kreacje bohaterów i wartkie dialogi przyciągają uwagę, powieść czyta się z przyjemnością i dużą dozą zaintrygowania. Powieść Redondo skojarzyła mi się z książką Graham Mastertona „Panika” ( recenzja tutaj), gdzie z kolei w sprawę kryminalną został umiejętnie wpleciony wątek bożka Pana.

„Niewidzialny Strażnik” to na pewno bardzo oryginalna powieść w Czarnej Serii, zapadająca w pamięć. Jeśli macie ochotę na mocne wrażenia w mistycznej atmosferze – to serdecznie polecam.




5 komentarzy:

  1. Muszę odebrać ją od mamy i wziąć się wreszcie za czytanie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię kryminałów, ale zaintrygowałaś mnie połączeniem baśni, mitów i kryminału

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm, kryminały to nie za bardzo to co lubię, wiec chyba sobie odpuszcze

    OdpowiedzUsuń
  4. Na takie wrażenia zawsze mam ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. zainteresowałaś mnie i na pewno po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...