sobota, 18 października 2014

Zostań, jeśli kochasz - Gayle Forman

Mia straciła wszystko. Czy miłość pokona śmierć? Po tragicznym wypadku, w którym zginęli jej najbliżsi, Mia trwa w stanie dziwnego zawieszenia. Musi podjąć decyzję, czy walczyć o odzyskanie przytomności, czy też poddać się i umrzeć. Próbując rozstrzygnąć ten dylemat, wspomina dotychczasowe życie. Poruszająca książka o dającej wsparcie rodzinie, przyjaźni, samotności i znajdowaniu swego miejsca na ziemi, o umiejętności żegnania się z przeszłością i przyjmowania tego, co nadchodzi. "Zostań, jeśli kochasz" opowiada o potędze miłości i wyborach, których każdy z nas musi dokonać.

Okładka: miękka
Ilość stron: 248
Wydawnictwo:   Nasza Księgarnia

Jakaś rozbita jestem po lekturze powieści "Zostań, jeśli kochasz". Po mojej głowie krąży tysiące myśli ..... Książka jest bardzo głęboka, wzruszająca i skłaniająca do refleksji. 

Wypadki samochodowe zdarzają się bardzo często. Coś o tym wiem, bo codziennie dojeżdżam do pracy i jestem ich mimowolnym świadkiem. Przerażają mnie, a właściwie przeraża mnie brawura i głupota niektórych kierowców. I to oni powodują najwięcej wypadków, nie zdając sobie sprawy, do jakich tragedii doprowadzają.

Świadkiem i uczestnikiem takiego wypadku była Mia. Straciła w nim swoich najbliższych, a sama trafiła do szpitala. Całą rodziną, ona, brat i rodzice, wybrali się w podróż do znajomych. Padał śnieg, zapowiadał się piękny, zimowy dzień. Nie dotarli do znajomych... na ich drodze pojawiła się ciężarówka, zginęli na miejscu. Mia w stanie śpiączki przebywa w szpitalu. Jest obserwatorem, choć leży nieprzytomna, z boku widzi całe zdarzenie. Widzi jak ciała najbliższych są zabierane przez służby ratownicze, widzi swoje ciało, które zabierane jest do szpitala. Wszystko wydaje się nierealne... a jednak jest prawdą. Mia zastanawia się, czy chce dołączyć do rodziców i brata, czy też walczyć o życie. Nie wyobraża sobie życia bez rodziny, ale również nie wyobraża sobie, żeby wszystko miało się już skończyć. Ma dopiero 17 lat, ma pasje, przyjaciół, chłopaka... Wspomina swoje życie i szuka w sobie siły i motywacji. Czy je znajdzie?

Kiedy czytałam powieść "Zostań, jeśli kochasz" w moim umyśle tłukły się myśli i emocje. Ta książka dała mi wiele do myślenia, skłoniła do refleksji i zastanowienia się nad swoim życiem. Co jest dla mnie ważne? Czy gonitwa z czasem ma sens? Jak zachowałabym się na miejscu Mii?
Mam dla kogo żyć i cenię to, co mam, więc noga z gazu.... Staram się jeździć ostrożniej i nie spieszyć się, ale wiem, że nie na wszystko na drodze mamy wpływ. Niestety....

Narratorem powieści "Zostań, jeśli kochasz" jest Mia, która niejako oprowadza nas po swoim życiu i zastanawia się nad nim. Tym samym uruchamia identyczny proces w naszych głowach - niesamowite! Książka Gayle Forman jest niezwykle wzruszająca, podbija serce, a chusteczki są niezbędne podczas jej czytania :) Opowieść jest tak realnie i sugestywnie przedstawiona, że chwilami gęsia skórka pojawiała mi się na rękach.A przy tym ta wstrząsająca i smutna historia jest napisana lekkim językiem, co sprawia, że czyta się ją błyskawicznie. Mnie utkwiła w pamięci scena - w szpitalu, przy łóżku Mii siedzi dziadek, zwykle małomówny. Łzy lecą mu po policzkach, on gładzi wnuczkę po ręce i szepcze, że wszyscy chcą, żeby została. Jednak on ją zrozumie, jeśli będzie chciała odejść, dlatego, że ją kocha. Niesamowita scena!

"Zostań, jeśli kochasz " zabrała mi jakąś cząstkę mojej duszy i na pewno zostanie ze mną na długo.




7 komentarzy:

  1. I jak po takiej recenzji mogłabym nie sięgnąć po "Zostań, jeśli kochasz"? :) Zrobię to na pewno, bo ZDECYDOWANIE warto.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam identyczne odczucia do Twoich po tej lekturze... Książka jest wspaniała!

    OdpowiedzUsuń
  3. czytam ja jakis czas już temu, kiedy jeszcze nie było o niej głośno. I powiem, że przypadła mi ona do gustu

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam i moim zdaniem bardzo dobrze uchwyciłaś znaczenie tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa jestem, czy będę potrafiła się w niej odnaleźć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie urzekła, a teraz czyta ją moja córka :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...