niedziela, 5 listopada 2017

Ósmy cud świata - Magdalena Witkiewicz

Czy historia sprzed lat, usłyszana przypadkowo na drugim krańcu świata, może wpłynąć na nasze losy? Kilka romantycznych chwil, przeżytych w czasie urlopu w Azji, budzi w Annie, trzydziestokilkuletniej singielce, dawno uśpione uczucia. Kobieta podejmuje decyzję, która na zawsze może zaważyć na życiu kilku osób. Jednak szczęście, będące pozornie w zasięgu jej ręki, rozsypuje się nagle niczym domek z kart. Ósmy cud świata to opowieść o tym, że czasami trzeba zbłądzić w ciemnym lesie, by wreszcie znaleźć się na rozświetlonej polanie. A pierwszy promień słońca można niekiedy znaleźć ukryty w niepozornej, maleńkiej kopercie, zamkniętej w morskiej muszli przywiezionej z wakacji.

okładka: miękka
Ilość stron:  340
Wydawnictwo: Filia

Bardzo lubię książki Magdy Witkiewicz i kiedy potrzebuję dawki optymizmu, to z przyjemnością po nie sięgam. A wszystko zaczęło się od Lilki, czyli książek dla dzieci, które teraz ponownie zostały wydane. Teraz czyta jej powieści obyczajowe, które trafiają do serca kobiet i rozgrzewają je jak ciepła herbata i pokazują, że życie może być piękne, tylko trzeba cierpliwie poczekać na swoją chwilę :)

Anka, moja imienniczka, również poszukuje swojej szczęśliwej chwili w życiu. Jest singielką, ma świetną pracę, mieszkanie, pieniądze i mężczyznę "na dochodne", ale coraz bardziej pragnie swojej drugiej połowy i dziecka. Nawet jej matka znalazła swoją drugą miłość i ponownie wyszła za mąż, a Anka ciągle jest sama. Jej koleżanki biorą ślub, rozwodzą się , mają dzieci, a ona jest sama... I zależy jej na dziecku, bardzo chce być matką. Koleżanki mówią - zrób sobie, jaki problem? A Anka ma problem...

Pod wpływem impulsu i promocji, kupuje bilet lotniczy do Wietnamu i postanawia samotnie zwiedzić ten piękny kraj i poukładać sobie wszystko w głowie, a może uda się jej przywieźć i dziecko... Leci najpierw do Paryża, gdzie na lotnisku spotyka Polaka, który pomaga jej z uszkodzoną walizką. Rozchodzą się w przeciwne strony i... ponownie spotykają podczas zwiedzania. Tomasz zaprasza Ankę na dalsze wspólne zwiedzanie Wietnamu, poznają się, zaprzyjaźniają, coś zaczyna między nimi kiełkować, kiedy Anka musi już wracać. Faks, który czyta w recepcji hotelu sprawia, że nie chce kontynuować tej znajomości, w przeciwieństwie do Tomasza. Czy ich drogi połączą się w kraju? W kocu oboje są z Gdyni....

Ósmy cud świata to ciepła i wzruszająca opowieść, o tym, co w życiu jest ważne. Niby zwyczajna opowieść, a jednak magiczna. Takich Anek wokół jest wiele, ale nie każdej udaje się znaleźć swoją drugą połowę i poukładać sobie życie.  
Magda Witkiewicz pisze lekko, bardzo plastycznym językiem, a jej książki czyta się błyskawicznie i z dużą przyjemnością. 
"Ósmy cud świata" to kawał dobrej, babskiej literatury, która uprzyjemni nam zimne popołudnia i wieczory. Polecam!





3 komentarze:

  1. Bardzo lubię twórczość Witkiewicz i właśnie jestem w połowie tej książki. Nie ukrywam, że raczej nie trafi na listę moich ulubionych, ale jest przyjemną lekturą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś dla mnie na jesienne wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja do tej pory przeczytałam jedynie dwie książki Autorki "czereśnie..." i "Cześć, co słychać?" i Pani Magdalena oczarowała mnie, więc na pewno sięgnę i po tą książkę:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...