Tom Mara jest błyskotliwym, pewnym siebie i odnoszącym spore sukcesy archeologiem, szefem wykopalisk na Krecie. I od lat jest niewidomy. Stracił wzrok jako osiemnastolatek podczas trzęsienia ziemi. Ma jednak doskonały słuch, węch i niezwykle wrażliwy dotyk. Wykształcił pamięć niemal absolutną – pamięta dokładnie każdy kamień, a na podstawie zapachu powietrza i kąta padania promieni słonecznych na twarz jest w stanie podać dokładną lokalizację. I uważa, że ma rzeczywistość pod kontrolą. Aż na terenie wykopalisk ktoś znajduje ciała polskich turystów. Chwilę później ginie pies asystentki, a Tom zaczyna dostawać esemesy z zagadkami – jeśli ich nie odgadnie, asystentka także zginie. Mara podejmuje niebezpieczną grę. Wie, że przeciwnik nie cofnie się przed niczym. Gdy rzeczywistość zaczyna płatać figle, Tom gubi się w domysłach. Ktoś chce go wrobić w kradzieże? Postradał rozum i wszystko mu się wydaje? A może to część misternego planu, w którym stawką jest jego życie?
Okładka: miękka
Ilość stron: 400
Wydawnictwo: Marginesy
Archeologia to dla mnie egzotyczna dziedzina i kiedy czytam książki Marty Guzowskiej, to mam wrażenie jakbym przenosiła się w zupełnie inną, nieznaną czasoprzestrzeń. Uwielbiam jej bohaterów i klimat, jaki tworzy. Mam wrażenie, że nad kartami powieści unosi się pył z wykopalisk, który nas otacza i przykleja się do rozgrzanej skóry.
Tom Mara jest niezwykłym archeologiem, bo ślepym, ale przy tym niezwykle inteligentnym i uznawanym za autorytet w swojej dziedzinie. Tom kieruje Kendro, wykopaliskami na Krecie. Mieszka nad pomieszczeniami biurowymi i nadzoruje całość prac. Mara stracił wzrok jako osiemnastolatek podczas trzęsienia ziemi i teraz wyczuwa je tuż przed nastąpieniem wstrząsów. Nie widzi, ale ma bardzo czuły zmysł słuchu i zapachu. Przy tym ma doskonałą pamięć i doskonale wie, co dzieje się w jego królestwie. A ostatnio nie dzieje się dobrze...
Jedna z pracownic, Olivia skarży się, że ktoś kradnie jej artefakty i stale czai się na złodzieja, co Tom uważa za jej iluzję i bałaganiarstwo. Jednak kiedy na wykopaliskach zostają znalezione zwłoki pary turystów, a Mara dostaje tajemnicze sms-y, wszystko się zmienia. Jego kochana Ifigenia, jest rozdrażniona jego stosunkiem do Mony, kobiety się nie znoszą ,a on stoi między nimi. Policja pojawia się na wykopaliskach i w biurach prowadząc śledztwo, a wszytko komplikuje się kiedy ginie Olivia, a Tom wskazuje siebie jako zabójcę. Dlaczego to robi i czym się kieruje? Odpowiedź nie jet wcale prosta i oczywista - jeśli chcecie ją poznać, to przeczytajcie Ślepego archeologa.
Marta Guzowska jest znakomitą pisarką, a przy tym świetnym archeologiem. Dzięki jej pasji i znajomości tematu do naszych rąk trafiają oryginalne i bardzo realistyczne powieści, których akcja toczy się w środowisku archeologów. Ja jestem wierną fanką prozy Marty Guzowskiej i z niecierpliwością wypatruję każdej kolejnej powieści. Przenoszą nas w niezwykłe miejsca, zaskakują i intrygują. jeśli nie znacie, to gorąco polecam!
Muszę zdobyć egzemplarz tej książki:) wydaje mi się, że przepadne z kretesem!
OdpowiedzUsuń