Dalsze losy rodziny Ciszaków, kontynuacja „Cudów codzienności” Ciszakowie wiodą spokojne życie w warszawskiej kamienicy na Smolnej. Wraz z odzyskaniem przez Polskę niepodległości we wszystkich wstępuje nadzieja na lepsze jutro. Wkrótce jednak nad krajem znów zbierają się ciemne chmury – do stolicy zbliża się ofensywa bolszewicka. Echo niesie odgłosy wystrzałów, powietrze pachnie krwią… Zawieruchy wojny nie omijają stróżówki, w której Maciej i Staszka na przekór wszystkiemu usiłują ocalić swój mały świat od zagłady. Czy można przywrócić do życia serce skute lodem? Czy każdy zasługuje na przebaczenie? Czy miłość zdoła uleczyć nawet najbardziej bolesne rany? W burzliwych czasach jedyną spokojną przystanią są dom oraz najbliżsi. W ich ramionach można skryć się nawet wtedy, gdy pozostają jedynie skrawki nadziei…
Format: ebook
Ilość stron: 352Wydawnictwo: Książnica
Skrawki nadziei to kontynuacja opowieści o rodzinie Ciszaków, którą poznałam w Cudach codzienności. To przepięknie napisana saga rodzinna o dwójce ludzi, którzy z małej wioski przenieśli się do Warszawy - tutaj znaleźli swoje miejsce w życiu i tutaj wychowują swoje dzieci. Maciej jest dozorcą w kamienicy, a Staszka zajmuje się domem i dziećmi, teraz już dorosłymi.
W drugim tomie cyklu jesteśmy świadkami ślubu Bogny z woźnicą Józefem i obserwujemy ich poukładane i szczęśliwe życie, nad którym jest tylko jeden cień - niestety nie dane im jest doczekać się potomstwa, co ściera sen z powiek Bogny. Kiedy pewnego dnia pojawia się w ich domu Nawojka, jej młodsza siostra, emancypantka studiująca medycynę, decydują się na wsparcie jej działań, pomimo niebezpieczeństwa. I tak Bogna i Józef zostają rodzicami bliźniaków, których uwielbiają i starają się wychować najlepiej jak potrafią. Tymczasem Nawojka dąży do realizacji swoich celów, które trochę krzyżuje romans z młodym naukowcem. Tymczasem syn Ciszaków jakby budzi się z letargu, w którym pozostawał od powrotu z wojny i zaczyna nowe życie. Najmłodsza córka zaś wychodzi bogato za mąż i pomimo, że uwielbia swego męża, niestety nie jest wstanie dogadać się z teściową, w opinii której syn popełnił mezalians. Prowadzi to do tragedii, po której wiele osób będzie się długo podnosić.
Skrawki nadziei pokazują jak wielka jest siła rodzinnych więzi i jak bardzo to pomaga w życiu. Człowiek bez korzeni zdany na siebie jest słaby, a w rodzinie - siła. Maria Paszyńska z codzienności stworzyła niezwykle klimatyczną i przemawiającą do wyobraźni sagę rodzinną mocno powiązaną z wzrostem i rozwojem Warszawy, który stał się motorem działań dla Macieja.
Skrawki nadziei to piękna i mądra historia, która na długo zapada w pamięć.
Fabuła tej książki jak najbardziej mnie zaciekawiła, więc będę chciała poznać całość tej historii.
OdpowiedzUsuń