1/2023 Opowieść starego lustra - Dorota Gąsiorowska

W magicznej atmosferze świąt wszystko może się zdarzyć… nawet najmniej prawdopodobne podróże i spotkania. Na jednej z malutkich, klimatycznych ulic Krakowa skrył się sklepik z antykami. Magia przeszłości unosi się nad starymi przedmiotami z duszą, których historie tylko czekają na opowiedzenie… W sklepiku od kilku lat pracuje Alicja, która mieszka w kamienicy naprzeciwko. Co roku, patrząc na taniec pierwszych płatków śniegu, cieszy się na nadchodzące Boże Narodzenie. Teraz jednak dziewczyna ma przeczucie, że ten grudzień i te święta okażą się inne niż wszystkie… A kiedy otrzymuje nieoczekiwany prezent – stare, kryształowe lustro – zaczynają dziać się rzeczy, których nie jest w stanie wyjaśnić. Alicja trafia do dziewiętnastowiecznego dworu i spotyka ludzi, których nigdy nie mogłaby poznać… A później, równie niespodziewanie, wraca do swojego mieszkanka na poddaszu. Choć wydaje jej się, że to był tylko dziwny sen – podróż powtarza się i to kilka razy. W dodatku w życiu Alicji pojawia się dwóch mężczyzn, każdy równie intrygujący. Czy dziewczyna będzie w stanie wybrać jednego z nich? Czy to, co wydarzyło się w starym dworze wpłynie na jej współczesne życie? Jakie zadanie przed nią stoi? I dlaczego to właśnie Alicja musi je wykonać?

Okładka: miękka

Ilość stron: 494

Wydawnictwo: Znak Literanova

Rozpoczęłam rok książką jednej z moich ulubionych polskich pisarek, Doroty Gąsiorowskiej pt. Opowieść starego lustra. Bardzo cenię autorkę za niesamowity klimat, jaki tworzy w swoich powieściach i za historie, które na zawsze zostają w sercu czytelnika.

Opowieść starego lustra to swoiste nawiązanie do Alicji w Kranie Czarów i do magicznego lustra, które staje się wrotami do zmiany wymiaru. Dorota Gąsiorowska zastosowała podobny środek i nawet  nadała swej bohaterce imię Alicja i tym sposobem Alicja pracująca w Krakowie w małym sklepie z antykami, równocześnie za sprawą kryształowego lustra może przenosić się w czasie i być Alicją, guwernantką w rodzinie Wilamowskich. Bajkowo, a przy tym niezwykle realnie - tu granica między czasami mocno się zaciera, a bohaterowie odnajdują swe alter ego również w teraźniejszości. I to jest literacka magia :) 

Alicja uwielbia swoją pracę w sklepiku pana Teodora i jego kota Fauna, a jej przełożony jest dla niej jedyną rodziną, choć taką przyszywaną. Kiedy otrzymuje od niego w prezencie świątecznym piękne kryształowe lustro, nie wie jeszcze jak mocno zmieni ono jej życie i życie innych ludzi... Lustro przeniesie ją wstecz w czasie do dworu w pobliskich Brzezianach niedaleko Krakowa, gdzie zaprzyjaźni się z panią Rozalią i będzie guwernantką jej dzieci, a przy tym pomoże poukładać ich życie i wprowadzić na właściwe tory. Wspiera ją szalona pani Zefiryna, nestorka rodu. To tam Alicja odnajdzie miłość swego życia, Wojciecha, którego finalnie spotka w swej rzeczywistości. Losy  rodziny z przeszłości mocno wplotą się w los współczesnej Alicji, która będzie stała pomiędzy światami, nie wiedząc które z miejsc kocha bardziej. Jak skończy się jej przygoda z lustrem? Przekonajcie się sami - naprawdę warto!

Dorota Gąsiorowska po raz kolejny stworzyła powieść, od której trudno się oderwać i którą długo będę nosić w swej pamięci. Piękna, mądra, wzruszają i... ponad czasowa :) Czytałam z zaciekawieniem i wędrowałam między czasami z bohaterką, czasem gubiąc, jak ona, granice. Było pięknie - polecam gorąco!