czwartek, 3 kwietnia 2014

Toskanio – witaj!


Moje marzenie się spełniło, kiedy to czytacie, ja zachwycam się Toskanią, miejscem moich marzeń.
Mąż, w ramach prezentu, zafundował nam tę cudowną podróż -5 dni, które zamierzamy spędzić przemierzając ją nogami i dostępnymi środkami lokomocji.

Wylądowaliśmy w Pizie, znanej ze swojej słynnej, krzywej wieży. To nasze miejsce wypadowe.

Piza - krzywa wieża



Piza - baptysterium

Pierwszy dzień przeznaczamy na poznanie tego toskańskiego miasteczka i na skosztowanie miejscowych specjałów.

Jutro ruszamy w trasę :) Przed nami cudowne plenery - strasznie się cieszę. Może uda nam się zobaczyć lawendowe pola i słynne winnice.




Będzie mnie niewiele w necie przez te kilka dni, ale po powrocie obiecuję relację z naszej wyprawy oraz recenzje z książek, które uda mi się przeczytać.

Idę odpoczywać i cieszyć się spokojem i relaksem - bez telefonów, bez komputera, bez dzieci (zostały z dziadkami :)


Do zobaczenia po  powrocie!   
Obszerniejsza relacja z naszj wyprawy już 8 kwietnia - zapraszam !

4 komentarze:

  1. Życzę Ci cudownego, aromatycznego, smacznego, pełnego niezapomnianych wrażeń pobytu:) Niesamowicie Wam zazdroszczę. I oby nogi Was bolały od chodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale masz fajnie :) Jestem pewna, że spędzisz ten czas wspaniale i tego Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę ;) Miłego wypoczynku i czekam na obszerniejszą relację!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej, jak bajkowo!

    Wspaniały prezent, bawcie się dobrze!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...