wtorek, 26 maja 2015

Co jeśli... - Rebecca Donovan

Nowa, samodzielna powieść autorki bestsellerowej serii „Oddechy”, równie pełna emocji i zapierającej dech akcji! Co, jeśli dostałbyś drugą szansę na to, by kogoś poznać po raz pierwszy? Cal Logan doznaje szoku, gdy widzi Nicole Bentley siedzącą naprzeciwko niego w kawiarni tysiące mil od ich rodzinnego miasta. Przecież od ponad roku – gdy oboje skończyli szkołę – nikt jej nie widział ani o niej nie słyszał. Tylko że to nie jest Nicole. Wygląda dokładnie jak miłość Cala z dzieciństwa, ale nazywa się Nyelle Preston. Jest przeciwieństwem Nicole: impulsywna i odważna, zaraża wszystkich wokół pasją życia. Cal jest nią totalnie zafascynowany. Ale Nyelle kryje też wiele tajemnic, a im bardziej Cal zbliża się do rozwiązania jej zagadek, tym mniej chciałby wiedzieć. Gdy tajemnice z przeszłości i teraźniejszości zderzają się, jedno staje się jasne: nic nie jest takie, jakim się wydawało…

okładka: miekka
Ilość stron: 380
Wydawnictwo:  Feeria Young
Premiera:  czerwiec 2015

Seria Oddechy urzekła mnie i zafascynowała. Była mądra i bardzo poruszająca. Byłam ciekawa, czy spodoba mi się kolejna książka Rebecci Donovan i trochę bałam się, czy nie okaże się słabsza. Nie rozczarowałam się - książka okazała się znakomita!

Cal, Rae, Rechelle i Nicole to czwórka dzieciaków, którzy znają sie od małego i tworzą nierozerwalną całość. Jako ostatnia do tego towarzystwa doszła Nicole i jakby zupelnie nie pasowała do reszty. Śliczna dziewczynka w lakierkach i sukieneczce, której nie wolno się brudzić ani biegać, zdominowana przez rodziców. To dzięki trójce przyjaciół poznała, co to zabawa, chodzenie po drzewach. To dzięki nim biegała w spodenkach i trampkach (oczywiście pożyczonych) i cieszyla się dzieciństwem. Razem dorastali i wydawało się, że nic ich nie rozdzieli. A jednak.... Nicole i Rechelle stworzyły nawet listę rzeczy, które chcą razem zrobić - np. zakochać się w Calu :) Pierwsza odeszła Rechelle, przeprowadziła się wraz z rodziną i nagle urwał się z nią kontakt. Potem pod podszewką studiowania w Harvardzie zniknęła Nicole. Cal i Rae zostali tylko we dwoje, utrzymując kontakt i wspierając się. Usiłowali również odnaleźć i nawiązać kontakt z dwoma przyjaciółkami, ale bez efektu. Coś im nie grało w totalnym braku kontaktu....
Jakież było zaskoczenie Cala, kiedy na jednej z imprez zobaczył dziewczynę uderzająco podobną do Nicole. Wyglądała inaczej - porozciągany sweter, włosy w nieładzie, ale miała te same błękitne oczy. Okazało się, że dziewczyna ma na imię Nyelle. Zniknęła mu z oczu, a potem kilkakrotnie spotykał ją w różnych miejscach. Przedziwna, owiana tajemnicą osoba, która przyciagała Cala jak magnes. Niewiele o sobie mówiła, była zamknięta i skryta. Zaczęli się poznawać, zbliżać. W końcu na jaw wyszła tajemnica dziewczyny, która wstrząsnęła wszystkimi....

Kiedy odkładałam najnowszą powieść Rebecci Donovan, miałam wrażenie jakby mi ktoś obuchem strzelił w głowę. Zostałam porażona informacjami jak Cal i Rae, ciężko mi było się pozbierać. Trzeba przyznać, że Rebecca Donovan umie pisać i doskonale udaje sie jej stworzyć specyficzny nastrój, pełen niedopowiedzenia i tajemnicy. Atmosfera zagęszcza się i wybucha na finale, powalając czytelnika na kolana. Bardzo podoba mi się, że w powieściach dla młodzieży poruszane są mądre i głębokie tematy, jak ciężka choroba, czy molestowanie. Autorka potrafi przy tym zachować lekką formę i nie przytłaczać czytelnika, a jednak skłonić go do refleksji. Przyjaźń, miłość, wchodzenie w dorosłość, wszelkie związane z tym trudy i radości, znajdziecie w książkach Rebecci Donovan. Ja jestem zachwycona jej powieściami, a moja córka dosłownie wyrywa mi je z rąk. Doskonała literatura dla młodzieży, która potrafi oczarować również dorosłych. Przeczytajcie i przekonajcie się sami!


1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...