Barcelona, koniec 1799 roku. W pokoju hotelowym zostaje znaleziona śpiewaczka, słowik z Orleanu, z poderżniętym gardłem i nożem wbitym w serce. Oskarżenie pada na młodziutkiego poetę, który spędził w jej pokoju namiętne chwile, ostatnie w jej życiu. Ciąg niefortunnych wydarzeń splecie ze sobą losy poety i romantyka z losami wszechwładnego sędziego Massó, prezesa Sądu Królewskiego w Barcelonie, człowieka ogarniętego obsesją władzy, zafascynowanego astronomią, a także, na nieszczęście dla siebie, urodą młodych kobiet. Jaume Cabré wiernie odtwarza klimat epoki i powołuje do życia wiele postaci, wplątanych w sieć namiętności i intryg, korupcji politycznej i walki o władzę.
Okladka: twarda
Ilość stron: 448
Wydawnictwo: Marginesy
„Jaśnie pan” to już trzecia powieść katalońskiego pisarza Jaume Cabre, która trafiła do moich rąk. Cabre, tak jak Zafon, fascynuje i zachwyca, a przede wszystkim czaruje czytelnika niezwykłym klimatem swoich powieści. Autor używa bogatego języka i bawi się słowami. „Jaśnie pan” to powieść wielokrotnie nagradzana i doceniona.
Jaume Cabre przenosi nas w czasie do Barcelony, u schyłku XVIII wieku. Zbliża się Nowy Rok i powitanie kolejnego stulecia. Tytułowy jaśnie pan z małżonką, czyli Rafael Massó i Pujades z Marianną, udają się na przyjęcie do markiza de Dosriusa. Przyjecie uświetnia występ słynnej śpiewaczki operowej Marie de l'Aube Desflors, którą adorują Andreu Perramon oraz Josep Ferran Sorts.
Tak się niefortunnie składa, że śpiewaczka zostaje w brutalny sposób zamordowana w pokoju hotelowym. Kiedy zostaje znaleziona, ma poderżnięte gardło i nóż wbity w serce. Jak się okazuje, ostatnią osobą, z którą spędzała czas na miłosnych uniesieniach, był młody poeta, Andreu Perramon. I to on staje się głównym podejrzanym….
I tutaj znowu do akcji wkracza nasz Jaśnie pan. Rafel Massó i Pujades, jest cywilnym prezesem Trybunału Królewskiego, jest więc osobą, która osądza ludzkie uczynki i wydaje wyrok. Sam powinien być chodzącą doskonałością i wzorem dla innych, ale czy tak jest w rzeczywistości?.....
Jaki zapadnie wyrok i jaką rolę odegra sam Jaśnie Pan? Przeczytajcie !
Jaume Cabre zabiera nas w fascynującą podróż do osiemnastowiecznej Barcelony. Ukazuje nam życie społeczno-kulturalne jej mieszkańców, zwyczaje i niezwykły klimat samej Barcelony. Powieść jest barwnie opowiedziana, językiem przemawiającym do wyobraźni, a przy tym lekkim w odbiorze.
„Jaśnie pan” to opowieść z wątkiem kryminalnym, napisana w sposób dowcipny, żeby nie rzec sarkastyczny. Autor pokazuje grzeszki i ciemną stronę wysoko postawionych osób. Na uwagę zasługują kreacje bohaterów, szczególnie tytułowej postaci. Jest fantastycznie stworzona i dopracowana, wzbudza sympatię czytelnika i zaskakuje. Cabre zwodzi nas i przedstawia wiele sprzecznych wątków – kto jest zabójcą? Ha! To nie takie proste….
„Jaśnie pan” czaruje czytelnika swoim niezwykłym, tajemniczym klimatem. To Barcelona jest również jednym z głównych bohaterów, jej piękne miejsca i magia, która ją otacza, sprawiają, że powieść jest specyficzna i niepowtarzalna. Jeśli chcecie poznać jej klimat, a przy tym doskonale się bawić – polecam książkę „Jaśnie pan” Jaume Cabre!
Czytam właśnie i ta Barcelona mnie wprost pożera.Zwłaszcza, iż tam jest chłodny listopad, a u nas żar leje się z nieba!
OdpowiedzUsuńNajbardziej intryguje mnie narrator. Jest niesamowity!
Musze przeczytać :)
OdpowiedzUsuńKsiążka od długiego czasu na liście do kupienia i przeczytania. Po Twojej recenzji wiem, że się na niej nie zawiodę.
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
To chyba nie mój gust, ale jeszcze się zobaczy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/
Barcelona w tej książce jest niesamowita! Na naszej Spiżarni też ukazała się recenzja: http://spizarnia-literacka.blogspot.com/2015/06/zdemoralizowana-barcelona-jasnie-pan.html
OdpowiedzUsuńAle ja uwielbiam twórczość tego pisarza i chyba nie będę nigdy obiektywna ;)